Wiadukt PKP Balin 5 lat

Wiadukt czasu

Stał nad torami, dumny i nieugięty,
Łączył Balin z Luszowicami.
Wykuty ze stali, nitami spojony,
Świadek historii, pamięć dawnych dni.

Zrodzony w minionej epoce,
Gdy świat parą i ogniem tętnił,
Wzrósł nad trasą pierwszej kolei,
Gdzie Kraków z Mysłowicami się łączył.

Przetrwał burze dwóch wojen światowych,
Słyszał huk armat, czuł kroki żołnierzy,
Widział pokolenia, zmiany epok,
Wszystko, co czas w milczeniu mierzy.

Przez ponad wiek niósł ciężar podróży,
Furmanki, pojazdy, ludzkie losy,
Aż pięć lat temu zamilkł na zawsze,
Zdemontowany, opuszczony w trawie.

Dziś leży, rdzewiejąc w zapomnieniu,
Lecz my pamiętamy jego świetność.
Walczymy, by znów go upamiętnić,
By historia nie zniknęła w mroku.

Niech stanie się symbolem przeszłości,
Hołdem dla tych, co go stworzyli,
By kolejne pokolenia wiedziały,
Jak ważne są wiadukty, które łączą, nie dzielą.